Chciałbym mieć super moc jak superbohater  
Może wtedy zwróciłbym na siebie twoją uwagę  
Ale nie mam super mocy jak superbohater  
Nie mam też twojej uwagi bo jestem zwykłym chłopakiem

C a  
e  
C a  
e

Gdybym miał super moc mógłbym zawrócić ci w głowie  
I byś moje a nie jego cerowała super stroje  
To moja super szczoteczka byłaby w twojej łazience  
I to o mnie by robili filmy mnie robili zdjęcia  
A jak przyszłoby do tego ze musiałbym świat ratować  
Nasza miłość zwyciężyłaby każdego wroga

C a  
e  
C a  
e  
C a  
e

Chciałbym mieć super moc jak superbohater  
Może wtedy zwróciłbym na siebie twoją uwagę  
Ale nie mam super mocy jak superbohater  
Nie mam też twojej uwagi bo jestem zwykłym chłopakiem

C a  
e  
C a  
e

Mógłbym cofnąć czas gdy spóźnisz się do pracy  
Gdy ktoś krzywo by się patrzył miałbym w moich oczach laser  
Jednym gestem dłoni przesuwałbym budynki  
A drugą ręką wręczałbym ci drobne upominki  
Chciałbym mieć taką moc żeby móc się tobie przyśnić  
Lub móc zmieniać się w gąbkę żebyś brała mnie pod prysznic  
Ale nie jest ze mnie żaden superbohater  
I nie mam super klaty tylko zwykłą klatę  

C a  
e  
C a  
e  
C a  
e  
C a  
e  
(a F C a F C e)

Chciałbym mieć super moc jak superbohater  
Może wtedy zwróciłbym na siebie twoją uwagę  
Ale nie mam super mocy jak superbohater  
Nie mam też twojej uwagi bo jestem zwykłym chłopakiem

C a  
e  
C a  
e

Chciałbym mieć super moc jak superbohater  
Może wtedy zwróciłbym na siebie swoją twoją uwagę  
Ale nie mam super mocy jak superbohater  
Póki co udaję że jestem zwykłym chłopakiem

C a  
e  
C a  
e