Dom
sł. Aleksandra Sawicka, muz. Aleksandra Sawicka, Szymon Jasiński

W tym moim domu wyśnionym  
co stać będzie na skraju łąki  
Gdy sięgnę ręką za okno  
Leżąc w łóżku zerwę poziomki

A  
cis  
fis  
F E

Zegar spieszyć nie będzie się wcale  
Wskazówkom damy odpocząć  
A kukułka, co etat tam miała  
Wyfrunie w niebo nocą

A  
cis  
fis  
F E

  

Bo taki dom mi się marzy  
Co adres wreszcie ma jeden  
Gdzie każdy gość i wędrowiec  
Zostanie przyjacielem  
  
Gdzie góry pukać mi do okien  
Będą na każde spotkanie  
Nocą zaś przykryją mgłami  
Przygotowane dla mnie posłanie

A  
cis  
fis  
D E  
  
A  
cis  
fis  
D A

Goście wciąż do mych drzwi będą pukać  
Choć nie muszą, bo drzwi są otwarte  
Usiądziemy razem przy stole  
Kiedy słońce zakończy swą wartę

A  
cis  
fis  
F E

I gdy wieczór zacznie się tulić  
Chłodem do okien i w kątach się mościć  
Rozgrzejemy ściany muzyką  
Nuty będą się mogły rozgościć

A  
cis  
fis  
F E

  

Bo taki dom mi się marzy  
Co adres wreszcie ma jeden  
Gdzie każdy gość i wędrowiec  
Zostanie przyjacielem  
  
Gdzie góry pukać mi do okien  
Będą na każde spotkanie  
Nocą zaś przykryją mgłami  
Przygotowane dla mnie posłanie

A  
cis  
fis  
D E  
  
A  
cis  
fis  
D A

I czy jesienią, zimą, czy wiosną  
Dom ten będziesz chciał znaleźć  
To wystarczy, że o nim pomyślisz  
Bo przecież tak pięknie jest marzyć

cis7 fis  
cis7 fis  
h7 fis  
F E

  

Bo taki dom mi się marzy  
Co adres wreszcie ma jeden  
Gdzie każdy gość i wędrowiec  
Zostanie przyjacielem  
  
Gdzie góry pukać mi do okien  
Będą na każde spotkanie  
Nocą zaś przykryją mgłami  
Przygotowane dla mnie posłanie

A  
cis  
fis  
D E  
  
A  
cis  
fis  
D A