Obławy już przeżyłem dwie, dziękuję – dosyć! |
a d a |
|
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty! |
a |
|
Już moja prawa łapa tkwi w żelaznych szczękach |
a d a |
|
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty! |
a |
|
Żałosny koniec, śmierć haniebna – nie dla wilka |
a d a |
|
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty! |
a |
|
Słuchajcie głosu Trójłapego, choć z daleka: |
a d a |
|
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty! |
a |