Biały kompas
sł. Adam Ziemianin, muz. Krzysztof Myszkowski

Ciemna wódka nocy cieknie przez próg  
I lepi się do nóg jak ślepy pies  
Biały kompas z białą gorączką  
Wychyla się w stronę świtu

a G C  
F C G  
a C G  
F e a

  

Niebo całe zapisane jest  
Pismem obrazkowym gwiazd  
Więc czytasz głośno aż puchną Ci oczy  
Pod oknem drzewa chodzą na wietrze samotnie

F C G  
F C G  
F C G  
e G e a

Mroczna wódka toczy kamień przez noc  
Na trwogę bije dzwon ma ciemny ton  
Biały kompas nie da odpocząć  
Dobija się w stronę świtu

a G C  
F C G  
a C G  
F e a

  

Niebo całe zapisane jest  
Pismem obrazkowym gwiazd  
Więc czytasz głośno aż puchną Ci oczy  
Pod oknem drzewa chodzą na wietrze samotnie

F C G  
F C G  
F C G  
e G e a

W Krakowie powiedzieli mi  
Że jak ktoś jest wypity to nie wygwiżdże żadnej melodii  
W Krakowie powiedzieli mi też  
Że jak komuś dymi z czachy to też mu się to nie uda

a G C  
F C G  
a C G  
F e a

  

Niebo całe zapisane jest  
Pismem obrazkowym gwiazd  
Więc czytasz głośno aż puchną Ci oczy  
Pod oknem drzewa chodzą na wietrze samotnie

F C G  
F C G  
F C G  
e G e a