Skulony w jakiejś ciemnej jamie |
a C |
|
Wtem stary wilk przewodnik |
a C |
|
Poczułem nagle wokół siebie |
a F |
|
Z daleka ktoś gdzieś krzyknął nagle |
a F |
|
Obława! Obława! Na młode wilki obława! |
a C G C |
|
Ten który rzucił na mnie się |
a C |
|
Gdym teraz - ile w łapach sił - |
a C |
|
Zginęły ślepe, ufne tak |
a F |
|
I zginie także stary wilk |
a F |
|
Obława! Obława! Na młode wilki obława! |
a C G C |
|
Wypadłem na otwartą przestrzeń |
a C |
|
A myśliwemu co mnie dojrzał |
a C |
|
Rzucam się w bok, na oślep gnam |
a F |
|
Wciąż pędzę, słyszę jak on klnie! |
a F |
|
Obława! Obława! Na młode wilki obława! |
a C G C |
|
Wyrwałem się z obławy tej |
a C |
|
Leżałem w śniegu jak nieżywy |
a C |
|
Lecz nie skończyła się obława |
a F |
|
Nie dajcie z siebie zedrzeć skór! |
a F |