Nie brookliński most
sł. Edward Stachura, muz. Krzysztof Myszkowski

Rozdzierający  
Jak tygrysa pazur  
Antylopy plecy  
Jest smutek człowieczy.

d  
C  
d  
C d

  

Nie brookliński most  
Ale przemienić w jasny, nowy dzień  
Najsmutniejszą noc  
To jest dopiero coś!

C d  
C d  
C d  
C d

Przerażający  
Jak ozdoba świata  
Co w malignie bredzi  
Jest obłęd człowieczy.

d  
C  
d  
C d

  

Nie brookliński most  
Lecz na drugą stronę  
Głową przebić się  
Przez obłędu los -  
To jest dopiero coś!

C d  
C d  
C d  
C d  

Będziemy smucić się starannie!  
Będziemy szaleć nienagannie!  
Będziemy naprzód niesłychanie!  
Ku polanie

C d  
C d  
C d  
C d

  

Nie brookliński most  
Lecz na drugą stronę  
Głową przebić się  
Przez obłędu los -  
To jest dopiero coś!

C d  
C d  
C d  
C d