My zwykłą życia codziennością  
Niedotlenieni  
W górach szukamy wciąż powietrza  
Niedotlenieni

d g  
a7 d  
d g  
a7 d

Monotonia i rutyna  
Co usypia nasze zmysły  
Chce odebrać nam marzenia  
Wyrzucić wszystkie pomysły do Wisły

d g  
C d  
d g  
C F A7

My zwykłą życia codziennością  
Niedotlenieni  
W górach szukamy wciąż powietrza  
Niedotlenieni

d g  
a7 d  
d g  
a7 d

I chociaż tlenu tam brakuje  
Razem ze wzrostem wysokości  
Oddech wolności każdy czuje  
Nikt nie odbierze nam na szczytach radości

F C  
g d  
F C  
g F A7

My zwykłą życia codziennością  
Niedotlenieni  
W górach szukamy wciąż powietrza  
Niedotlenieni

d g  
a7 d  
d g  
a7 d

Dzika pogoń za mamoną  
Co człowieka nie nasyci  
Nas głodne wilki nie dogonią  
Bo nie pójdziemy na wyścigi za niczym

d g  
C d  
d g  
C F A7

My zwykłą życia codziennością  
Niedotlenieni  
W górach szukamy wciąż powietrza  
Niedotlenieni

d g  
a7 d  
d g  
a7 d

Oddychaj sam, odłącz schematów respirator  
Przestań być niedotleniony  
Oddychaj sam, nie daj udusić się światu  
Który jest niedotleniony

d a7 d  
a7 d  
d a7 d  
a7 d

My zwykłą życia codziennością  
Niedotlenieni  
W górach szukamy wciąż powietrza  
Niedotlenieni

d g  
a7 d  
d g  
a7 d